Budowa domu, remont czy nawet tylko zmiany wystroju zawsze pozostawiają po sobie kłopotliwe śmieci, których pozbycie się nie jest przecież obecnie problemem.
Kochani mieszkańcy Łubowic i okolicznych wsi.
Często narzekacie między sobą po kryjomu na to, że sąsiedzi czy znajomi robią coś nie tak ( palą świeżą skoszoną trawę, wypalają trawę, spalają w piecu plastiki, podrzucają popiół, śmieci i gruz na poboczach).
Niestety bojąc się sytuacji konfliktowych często nie reagujecie, nie zwracacie uwagi, odwracacie głowy.
A przecież powinniśmy troszczyć się i mówić nie tylko „mój dom,” „mój ogród,” „mój plac”, ale także Moja Wieś, Moje Otoczenie.
Są w wśród nas nieliczne osoby o bardzo niskiej świadomości ekologicznej i kulturze osobistej, które nie zważając na lokalne, ogólnopolskie i światowe apele ekologiczne zanieczyszczają swoimi odpadami środowisko w którym wszyscy żyjemy.
Było wiosenne „Sprzątanie Świata” w kwietniu, w maju ludzie harowali dwa tygodnie regularnie sprzątając aleję lipową (w tym również cały czas ciężki sprzęt). Mamy wrzesień i już od nowa ktoś nam wyrzuca swoje pozostałości po remoncie przy końcu alei lipowej. To nielegalne wysypisko pokazane na zdjęciach zgłosiłam naszemu dzielnicowemu a także będę wnioskowała do Wójta o oficjalne zgłoszenie podejrzenia popełnienia przestępstwa lub wykroczenia do Powiatowej Komendy Policji w Raciborzu z wnioskiem o rozpoczęcia dochodzenia w tej sprawie.
Ewa P.