Zieleń tak jak inne aspekty naszego otoczenia wymaga stałej i systematycznej troski, by odpowiednio się rozwijać i być dla nas miejscem relaksu i odpoczynku po codziennych trudach. Tworząc wokół nas specyficzny mikroklimat, w istotny sposób wpływa na jakość i komfort naszego życia. Każdy fragment zielonej przestrzeni wpływa na charakter otaczającego nas krajobrazu, posiada zróżnicowaną szatę roślinną, elementy architektoniczne. Zieleń w obrębie zamieszkiwanych obszarów spełnia różne funkcje, a odpowiednio przygotowana i pielęgnowana, nie tylko tworzy tło dla zabudowań i daje schronienie dla drobnej fauny lecz przede wszystkim stanowi miejsce do odpoczynku i rekreacji mieszkańców. Rada Sołecka stara się wydobyć naturalne piękno obszaru, uwzględniając kształtowanie estetycznej i funkcjonalnej przestrzeni. Za nami wiosenne porządki w akcji „Sprzątanie Ziemi”, pielęgnacja roślinności w okresie letnim, sprzątanie i nowe nasadzenia w Alei Lipowej. Mamy kilka wspaniałych osób, które opiekują się naszą zielenią, ( w której skład wchodzi pielęgnacja roślin na skwerze przy starym cmentarzu, koszenie trawników, pielęgnacja kwietników i rabat, odchwaszczanie chodników i poboczy, opieka nad kwiatami przy kapliczce i krzyżu) . Wiadomo o których osobach piszę , mimo iż niektórzy z naszych „zielonych” bohaterów chcą pozostać anonimowi. Składam im w tym miejscu wielkie podziękowania od nas wszystkich za ich bezinteresowną i piękną pracę. Trzeba zadbać o to, by mieszkańcy zdawali sobie sprawę z ich istnienia i widzieli potrzebę, aby im pomóc. A na pewno zwracali uwagę na tych, którzy bezmyślnie wyrzucają papierki, butelki, pety, niszczą ławki (za naprawę zapłacimy z naszego funduszu sołeckiego), itp. Mogą dołączyć inni, zapraszamy. Dbajmy o całą naszą wioskę, nie tylko o własne podwórko. Cięciem, pielęgnacją drzew i krzewów zieleni przyulicznej zajmuje się Zakład Komunalny w Rudniku. Teraz dzięki ekologicznym kompetencjom w osobie nowego kierownika Zakładu kształtowanie i utrzymanie terenów zielonych wydaje się być sprawniejsze. Bez zwłoki i z zaangażowaniem reaguje na nasze prośby. Przykładem jest ulica Wolności. Od lat był zwyczaj ścinania krzewów i gałęzi wrastających w skrajnię drogi wzdłuż skarpy przy ulicy Wolności. Pokładające się krzewy i gałęzie utrudniają ruch samochodowy i pieszy na tym i tak trudnym dla kierowców odcinku. Gałęzie były przycinane – owszem , ale nikt ich po ścięciu nie zabierał więc zalegały na skarpie, a ja podczas spotkań i rozmów z mieszkańcami słyszałam „jak to wygląda?” I w tym miejscu podziękowania należą się kierownikowi Zakładu Zieleni i Usług Komunalnych w Rudniku. Wszystkie zeschnięte, zbrązowiałe i brzydko wyglądające na tle zieleni ścięte krzaczory zostały dzięki niemu zabrane. Wysłał do Łubowic ciągnik z przyczepą, aby te wszystkie odpady zebrać. Na zdjęciach kilkukrotnie wymieniane w tym roku kwiaty w donicach, wypielęgnowany skwer przy starym cmentarzu (niestety z połamaną ławką), skarpa bez gałęzi, pobocze ulicy Eichendorffa zachwaszczone i wyczyszczone.
Ewa P.
Zielen 2019
1.JPG
2.jpg
3.jpg
4.JPG
5.jpg
06.JPG
6.jpg
7.jpg
8.JPG
9.jpg
10.jpg
11.JPG
12.JPG
13.JPG
14.JPG
15.JPG
16.JPG
17.JPG
18.JPG
19.JPG
20.jpg